czwartek, 6 września 2012

Nowy kolor włosów

Witajcie

Dziś post dla osób o mocnych nerwach. Dosłownie, ponieważ to co za chwilę zobaczycie na zdjęciach wołało o pomstę do nieba. Choć nie tylko odrostami straszyłam małe dzieci, ale ogólnym stanem włosów, z którym próbuję walczyć od jakiegoś czasu. 




A teraz pełen zachwyt i fanfary:) Farba Syoss Czekoladowy brąz 4-8 na moich włosach. Jestem zachwycona nie tylko kolorem, ale tym, że włosy nie są takie suche. Są miękkie, delikatne. Nie puszą się.

 


6 komentarzy:

  1. super kolor, widać, że dobrze złapało

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje włosy wyglądają teraz jak Twoje "przed". Muszę je podreperować a później farbnąć :)
    Dołączam do obserwatorów Twego bloga :)

    OdpowiedzUsuń