środa, 21 listopada 2012

Eveline Mineralny puder w kamieniu Celebrities Beauty

Witajcie
Dziś kilka słów o kosmetyku, który kupiłam pod wpływem pozytywnych opinii na blogach. Czy u mnie też się sprawdził? Zapraszam na recenzję.

Eveline 
Celebrities Beauty 
Mineralny puder w kamieniu


Nowy luksusowy puder w kamieniu Celebrities Beauty z wysoką zawartością naturalnych składników zapewnia cerze olśniewający wygląd i kompleksową pielęgnację. Delikatna aksamitna struktura pudru ułatwia jego równomierne rozprowadzanie, doskonale dostosowuje się do struktury Twojej skóry, nadając jej świeży, jedwabisto-matowy wygląd na cały dzień. Doskonale maskuje niedoskonałości i pochłania nadmiar sebum nie wysuszając skóry. Formuła nie zawiera szkodliwych parabenów, natomiast zastosowane w pudrach Celebrities Beaty pigmenty są naturalnego pochodzenia. Poza efektem upiększającym puder Celebrities Beauty posiada również niezrównane walory odżywcze i ochronne dzięki bogatemu zestawowi składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania skóry:
- wyciąg z jedwabiu
– utrzymuje wodę w naskórku, uelastycznia i ujędrnia skórę, minimalizując oznaki zmęczenia
- wyciąg z zielonej herbaty i kakaowca
- bogate źródło polifenoli i flawonoidów, intensywnie nawilża oraz zapobiega utracie wody przywracają skórze zdrowy koloryt i blask dzięki swemu odżywczemu i regenerującemu działaniu. Chronią skórę przed negatywnym wpływem wolnych rodników (informacja od producenta)



Opakowanie jest bardzo ładne, eleganckie. Zawiera lusterko i puszek do nakładania pudru. Puszek puszkiem, ale ja praktycznie przez cały czas używałam pędzla. Puszek stosowałam tylko do poprawek makijażu w ciągu dnia, poza domem.


Używałam pudru nr 20 w odcieniu transparentnym. Początkowo wydawał mi się ok, jednak muszę przyznać, że po jakimś czasie przestałam widzieć jakiekolwiek działanie. Skóra wyglądała tak, jakbym nie używała żadnego kosmetyku poza podkładem. Nie było widać ani efektu matowienia ani wygładzenia. Pudru nie było widać na pędzlu, aż zaczęłam się przyglądać czy w ogóle nabiera się na ów pędzel. Jednym słowem szału nie było, ciesze się, że się skończył i na pewno więcej go nie kupię.




Opakowanie 9 g można nabyć w małych drogeriach i sklepach internetowych. Ja swój puder kupiłam w Biedronce. Nie pamiętam już ile kosztował, jednak patrząc na internet cena waha się w okolicach 13-19 zł.

A jak Wasze Odczucia? używałyście Celebrities Beauty?

2 komentarze: